Oryginalna Skoda Superb w genialnym stanie
Jedną z rzeczy, którą Skoda Superb zaskarbiła sobie serca fanów, jest przestrzeń na tylnych siedzeniach. Już w oryginalnej, pierwszej Superbie było go tam naprawdę mnóstwo. Dziś próżno szukać tych samochodów na rynku używanym w dobrym stanie, choć oczywiście są pewne wyjątki.
Po raz pierwszy Skoda zaprezentowała Superba dokładnie 20 lat temu, a szanse tego modelu były wówczas określane jako minimalne. Czym Skoda mogła zaskoczyć i przekonać do siebie klientów takich samochodów jak Volkswagen Passat, Ford Mondeo, Opel Vectra czy Renault Laguna? Dziś odpowiedź na to pytanie wydaje się być znacząco prostsza.
Oczywiście, Volkswagen Passat nadal rządzi tą klasą, ale Vectra czy Laguna? Tych samochodów po prostu już nie ma. A Skoda ze swoim Superbem zajęła bardzo mocną pozycję i czeka już na czwartą generację limuzyny.
Benzyna 1.8 turbo i super niski przebieg
Pierwsze generacja Superba ma już dość długą historię, choć samochód nie sprzedał się w takiej liczbie egzemplarzy, co jego następcy. Jeśli dodamy do tego fakt, że sedan klasy średniej służył jako samochód na dłuższe podróże, nie powinno dziwić, że większość modeli na rynku ma ogromne przebiegi. Są jednak wyjątki i jeden z nich mamy dziś przed sobą.
To oryginalny Superb z 2007 roku, czyli auto z samego końca produkcji. Pod maską ma silnik 1.8 turbo i jest wykonana w specjalnej edycji Exclusive. Wyróżniał ją nietypowy niebieski lakier, trochę chromu, ładne koła i dużo wyposażenia. Mamy więc klimatyzację, podgrzewane fotele, tempomat czy ksenony. To zatem bardzo atrakcyjny i wygodny samochód na długie podróże. Ale to, co przyciąga do niego najbardziej, to coś innego.
Przez całe 14 lat samochód przejechał zaledwie 38 591 kilometrów w rękach jednego właściciela. Dla Superba to tyle co nic. Ponadto, przez cały ten czas był regularnie serwisowany, a ostatni wpis pochodzi z przebiegu 36 731 km. Nie jest to samochód kolekcjonerski, ale świetnie zachowany i gotowy do dalszej jazdy. W tym kontekście cena 9950 euro (45 tys. zł) od pierwszego właściciela nie wydaje się być wygórowana.