BMW 1M za małą fortunę
Jeśli 12 lat temu przegapiłeś swoją szansę na zakup nowiutkiego BMW 1M prosto z fabryki i od tamtej pory dałeś sobie spokój, nadszedł ten czas. Zupełnie nowe BMW 1M z 2011 roku pojawiło się na sprzedaż, jednak jego stan nie jest w 100% kolekcjonerski.
BMW 1M powstawało tylko w 2011 roku i było ulepszoną wersją bardzo dobrego już 135i. Samochód wyposażony był w ten sam 3-litrowy rzędowy sześciocylindrowy silnik z podwójnym turbodoładowaniem. Ale jego moc wzrosła z 300 do 335 koni mechanicznych. W czasie, gdy produkowano 1M, BMW już przestawiło model 135i z roku 2011 na nowszy silnik N55 z pojedynczą turbosprężarką; jednak 1M zachował N54, który jest często uważany za jeden z najlepiej dostrojonych turbodoładowanych silników BMW tamtej epoki.
Samochód dzielił także większość głównych elementów zawieszenia z BMW M3. Wszystko to zostało połączone z dość sportową oprawą zewnętrzną. BMW wywołało również wiele kontrowersji z 1M. Był to pierwszy samochód M zbudowany z silnikiem z turbodoładowaniem, co skutecznie zakończyło pogląd, że wszystko ze znaczkiem M musi być wyposażone w wolnossącą, wysokoobrotową elektrownię.
Jedno z najlepszych BMW w historii?
Mimo to 1M jest uważany za jeden z najlepszych nowoczesnych samochodów BMW dla kierowców. Niezwykle sprawne podwozie w połączeniu z responsywnym układem kierowniczym i mocnym silnikiem sprawiły, że jazda była czystą przyjemnością. Nie zaszkodziło również to, że samochód ważył około 200 kg mniej niż BMW M3 z tego samego roku. A jednocześnie zawierał wiele takich samych elementów zawieszenia.
Samochód ze zdjęć został wystawiony na sprzedaż za 199 990 dolarów. To dużo pieniędzy jak na 12-letnie auto, które de facto kosztuje więcej niż nowe Porsche 911 GT3. W chwili debiutu samochód kosztował 4-krotnie mniej.