Warszawa
Karol Wojtyła został prekonizowany arcybiskupem metropolitą krakowskim 13 stycznia 1964 roku. Jako biskup diecezji krakowskiej wizytował parafie, odwiedzał klasztory, czy udzielał się czynnie w życiu Wydziału Teologicznego Uniwersytetu Jagiellońskiego.
W tym czasie poruszał się… Warszawą. Początkowo do podróżowania miał służyć mu bardziej luksusowy Chevrolet, jednak Wojtyła zrezygnował z tego przywileju.
Po pewnym czasie okazało się jednak, że Warszawa nie jest wystarczająco niezawodna. Wówczas biskup przesiadł się do Opla Senatora.
Opel Kapitan
To nie jedyne samochody, z których Karol Wojtyła korzystał w trakcie swojej posługi w Krakowie. Przyszłego papieża mogliśmy spotkać także w czarnej Wołdze, lub widocznym na zdjęciu Oplu Kapitanie.
Ford Escort GL z 1975 roku
To pierwszy samochód, który Wojtyła sprawił sobie po przyjeździe do Watykanu. Jako kardynał nie miał jeszcze do dyspozycji papamobile, więc kupił jednego z najprostszych i najbardziej skromnych samochodów dostępnych. Ta podstawowa wersja Escorta korzystała z czterocylindrowego silnika o pojemności 1,1 litra.
Nie było tu miejsca na klimatyzację, czy radio – w środku był tylko kardynał Wojtyła ze swoimi modlitwami i 4-biegowym manualem.
Gdy został papieżem, musiał pożegnać się ze swoim samochodem, z którego korzystał przez 2 lata. Ford stał jednak na watykańskim parkingu przez bardzo długo – został sprzedany dopiero w 1995 roku za 102 000 dolarów (430 tys. zł). Kwota ta zasiliła polski Dom Pielgrzyma w Rzymie.
Escort był w rękach nabywcy do 2005 roku, kiedy po śmierci papieża jego cena wystrzeliła do 700 000 dolarów (3 mln zł)
Fiat Campagnolo
W 1981 roku doszło do zamachu, w którym papież niemal stracił życie. Jan Paweł II jechał wówczas Fiatem Campagnolo z otwartym dachem. To był pierwszy sygnał do przesiadki na papamobile z zamkniętymi, kuloodpornymi szybami, którymi papież podróżował dookoła świata przez resztę życia.
Mercedes ML 430
Samochód oparty na pierwszej generacji „ML” został przystosowany przez producenta. Był to również ostatni papamobile, jakim w Polsce podróżował Jan Paweł II podczas swojej pielgrzymki w Polsce w 2002 roku.
Mercedes swoją budową przypominał pickupa, gdzie zamiast paki pieliśmy umieszczone stanowisko dla papieża. Te wyposażone było m. in. w klimatyzację, czy kuloodporne szyby. Samochód miał także wzmocnioną konstrukcję silnika o mocy 272 KM i pojemności 4,3 litra, która w razie potrzeby pozwalała na osiągnięcie 170 km/h.
Auto przekazano papieżowi Janowi Pawłowi II 6 czerwca 2002 przez oficjalną delegację dyrekcji oraz pracowników koncernu Daimler.
Bus Mercedesa
Jako papamobile wykorzystywano także autobusy. W 1987 roku podczas swojej pielgrzymki do Chile Jan Paweł II występował przed wiernymi przeszklonym busem. Samochód powstał na bazie Mercedesa, a jego dach został odpowiednio podniesiony, by można było jeździć na stojąco.
W 1999 roku polski papież podczas wizyty w Meksyku poruszał się z kolei pełnoprawnym autobusem. Pojazd miał wymiary charakterystyczne dla tych, wykorzystywanych w transporcie publicznym.
Ferrari Mondial
W 1988 roku będąc we włoskiej Modenie papież poruszał się czerwonym Ferrari Mondial. Za kierownicą kabrioleta zasiadał sam Enzo Ferrari, syn założyciela marki. Pod maską samochodu z Maranello pracował 3,2-litrowy silnik V8 o mocy 274 KM.
Sprint od 0 do 100 km/h zajmował 7,4 sekundy, a prędkość maksymalna Ferrari Mondial to 250 km/h.