- Ferrari twierdzi, że 90 procent wszystkich samochodów nadal jeździ po drogach
- Szef programu Ferrari pre-owned, Andrea Scioletta, ogłosił tę informację przedstawicielom mediów na początku tygodnia
- Program Ferrari Approved przywraca używane modele Ferrari do stanu „jak nowe”
Używane Ferrari wciąż jak nowe
Ferrari i niezawodność to dwa słowa niekoniecznie idące ze sobą w parze. Ale musimy pamiętać też, że wiele samochodów pochodzących z Maranello kończy jako garażowe królowe. Wielu właścicieli nie jeździ swoimi włoskimi egzotykami, a raczej traktuje jak dzieła sztuki – i ciężko się im dziwić. Biorąc to pod uwagę, liczba 90 procent samochodów wciąż poruszających się po drogach, nie jest aż tak szokujących.
Liczby te podał sam szef programu samochodów używanych Ferrari, Andrea Scioletti. Ogłosił on tę statystykę podczas certyfikowanego programu samochodów używanych w Maranello na początku tygodnia, w obecności przedstawicieli mediów.
Andrea Scoletti: – Ponad 90 procent całkowitej produkcji Ferrari – ponad 300 000 samochodów – wciąż jest na drodze. Używane samochody są często głównym wejściem dla nowych osób, które mają dostęp do marki Ferrari. Z tego powodu stworzyliśmy kilka programów, aby zachować wrażenia z jazdy samochodami przez długi czas.
Furtka dla wielu nowych właścicieli
Włoska firma ma wiele programów dla swoich nowych oraz używanych modeli, aby utrzymać je na drodze jak najdłużej. Dlatego też nie możemy być szczególnie zaskoczeni tą statystyką. Producent samochodów oferuje nieograniczoną gwarancję na prawie każdy nowy samochód. Co więcej, Włosi oferują do dziś zupełnie nowe części do praktycznie wszystkich swoich klasyków.
Scoletti podkreślił, że wielu właścicieli uzyskuje dostęp do marki po raz pierwszy za pośrednictwem programu używanych samochodów. Przywraca on używane modele praktycznie do stanu fabrycznego. Co więcej, producent oferuje także gwarancję na te samochody do 24 miesięcy dal modeli które mają maksymalnie 16 lat lub 110 000 kilometrów przebiegu.
90-procentowa statystyka plasuje Włochów na samym szczycie wśród marek samochodowych. Ale inni, dużo bardziej mainstreamowi, też nie mają się czego wstydzić. Przykładowo, szacuje się, że ponad 80 procent wszystkich modeli Toyoty sprzedanych ponad 20 lat temu nadal jest na drogach. Według nieoficjalnych informacji, Porsche wciąż „utrzymuje” aż 70 procent wszystkich swoich aut na drogach. Oczywiście, produkują oni dużo więcej samochodów, niż włoski producent z Maranello. Mimo wszystko, liczby wygenerowane przez Ferrari są imponujące.
zdjęcie główne: Bring a Trailer