„Drive to Survive” zapewnił kibicom bliższe niż kiedykolwiek wcześniej spojrzenie na Formułę 1. Twórcy po raz pierwszy w historii dostali tak bliski dostęp do gwiazd Formuły 1, zespołów, menedżerów i alei serwisowych na wszystkich torach świata.
W 10-odcinkowym serialu poznaliśmy kulisy walki o mistrzowski tytuł w sezonie 2018. Co więcej, mogliśmy bliżej poznać życie prywatne zawodników zarówno na torze, jak i poza nim.
Tytuł okazał się przebojem zarówno dla starszych kibiców, którzy chcieli poszerzyć swoją wiedzę o F1, ale także dla tych nowych. Powrót Roberta Kubicy przyciągnął przed ekrany telewizorów rzeszę nowych fanów, dla których 10 odcinków serialu było nie lada gratką.
W nowym dokumencie Netflixa zabraknie Ferrari i Mercedesa. Twórcy są oburzeni
Jak informuje portal wirtualnemedia.pl, jeden z odcinków drugiego sezonu będzie poświęcony właśnie powrotowi Kubicy do królowej sportów motorowych. Według nieoficjalnych informacji zdjęcia do produkcji były kręcone w Warszawie.
Data premiery nowego sezonu nie jest jeszcze znana. Jednakże, w 1. sezonie podróż zaczęła się od Australii i skończyła na Abu Zabi, więc twórcy najprawdopodobniej zdecydują się na podobny scenariusz.