Zawodnik rywalizujący za kierownicą BMW E36 wygrał zaledwie jeden z pięciu zaplanowanych przez organizatora przejazdów, jednak dzięki równemu tempu i świetnej jeździe w deszczu, zameldował się na czele tabeli z wynikami V rundy Power Stage Bednary 2017.
– Podczas tej rundy mieliśmy wspaniałą walkę – cała nasza trójka szybko odjechała od peletonu i już po pierwszej turze przejazdów widać było, że walka o zwycięstwo rozegra się między nami – skomentował Mariusz Górecki. – Przejechaliśmy całe zawody bez problemów technicznych i kar, dzięki czemu zwycięstwo smakuje jeszcze lepiej.
Zawodnik ATLAS Ward Motorsport przyznał, że kluczowym w drodze po zwycięstwo przejazdem był ten, na którym zaczął padać deszcz. – Przy samochodzie z napędem na tylną oś, mówiąc delikatnie, nie była to idealna sytuacja – śmiał się Górecki. – Spróbowałem jednak utrzymać swoje prowadzenie i udało się. To był kamień milowy w kontekście wygrania całych zawodów, ponieważ utrzymanie tempa w czołówce na śliskiej nawierzchni nie było proste.
Na najniższym stopniu podium zameldował się Tomasz Terlikowski, jeżdżący pod pseudonimem „Szybki Misio”. Kierowca Forda Fiesty Proto od Stecmotorsport stracił do najszybszego Góreckiego 6,07 sekundy, jednocześnie sięgając po 2. miejsce w swojej klasie.
– Jak zwykle, jechało mi się bardzo dobrze, jednak tym razem było dosyć trudno z dwóch powodów. Miałem troszkę inaczej skonfigurowany samochód, chłopaki dołożyli mnóstwo nowych części – opowiada Terlikowski. – W Fieście Proto od Stecmotorsport pojawiła się m. in. sekwencyjna skrzynia biegów, czy nowa pedaliera. Dla mnie to było pierwsze spotkanie z takimi urządzeniami. Spisały się świetnie, jednak przestawienie się z dnia na dzień nie było dla mnie rzeczą najprostszą. Mimo to, nowe rozwiązania dają ogromny potencjał, już zrozumiałem, jak to wszystko ma działać i do czego służy – przyznał optymistycznie zawodnik jeżdżący Fiestą Proto.
Sobiesław Zasada Centrum – zlokalizowane na terenie lotniska w Bednarach, daje właściwie nieskończone możliwości konfiguracji trasy. Zadanie wytyczenia trasy przejazdów kolejnych rund najczęściej spoczywa na barkach Tomka Czopika, który podobnie jak w poprzednich edycjach popisał się efektowną i trudną trasą.
– Organizatorzy stanęli na wysokości zadania i wytyczyli trasę piątej rundy korzystając z miejsc zupełnie nieznanym nam, zawodnikom. Było trudno, ale i wymagająco! – dodał Terlikowski.
– Trasa była ustawiona nieco inaczej, niż zwykle, ale jechało mi się bardzo dobrze. Nie mam tutaj na myśli samego wyniku, bo radość ze zwycięstwa jest oczywista. Czasem jest jednak tak, że przychodzi wynik, a nie ma radości z samej jazdy – wtórował Mariusz Górecki. – Tutaj był fun, a szybka trasa dawała ogromną satysfakcję. Na obiektach tego typu, co akurat nigdy nie zdarza się w Bednarach, wytyczanie wolnych tras mija się z celem. Każdy chce poczuć prędkość, nie bez powodu na starcie zawsze pojawia się dużo szybkich i mocnych samochodów.
Na czwartym miejscu rywalizację w piątej rundzie amatorskich zawodów organizowanych na terenie Sobiesław Zasada Centrum ukończył Sebastian Krzyczmanik rywalizujący za kierownicą BMW E30. Krzyczmanik, legitymujący się stratą ponad 50 sekund do Góreckiego, wygrał również wewnętrzną walkę o zwycięstwo w klasie 3. Za nim, w klasyfikacji znaleźli się Adrian Fudała i Mateusz Zalewski.
Piąte miejsce w generalce to kolejny zwycięzca swojej klasy – Daniel Fils był zdecydowanie najszybszy w klasie 5, pokonując swoim Lancerem Evo VII, zawodnika zgłoszonego pod pseudonimem „MM-Racing Team”, a także Pawła Pisza w Subaru Imprezie.
W klasie 2 najlepszy okazał się Sławomir Szwagrot (Honda Civic), pokonując Michała Zalewskiego i Piotra Humańskiego. Klasa 1 padła łupem Krzysztofa Ptysia w Kia Picanto.
Zwycięzcy klas V runda Power Stage Bednary:
Klasa Open 400KM+
1. Jacek Sobczak (Lancer Evo)
2. Tomek Terlikowski (Fiesta Proto STECMOTORSPORT)
Klasa 4
1. Mariusz Górecki (BMW E36)
2. Rafał Górecki (BMW E36)
3. Michał Złomańczuk (BMW M3)
Klasa 5
1. Daniel Fils (Evo8)
2. MM-Racing Team (Evo 9)
3. Paweł Pisz (Subaru Impreza)
Klasa 3
1. Sebastian Krzyczmanik (BMW E30)
2. Adrian Fudała (BMW 318is)
3. Mateusz Zalewski (BMW E30 s2000)
Klasa 2
1. Sławomir Szwagrot (Honda Civic)
2. Michał Zalewski (Honda Civic HK RACING)
3. Piotr Humański (Peugeot 208)
Klasa 1
1. Krzysztof Ptyś (Kia Picanto)
2. Maciej Hankiewicz (Fiat SC)
3. Krzysztof Frankowski (Kia Picanto)