Dania jest kolejnym przykładem rynku w Europie, na którym panuje duży szał na samochody elektryczne. Pierwsza piątka to wyłącznie modele na prąd, a pierwsze miejsce zgarnął nowy SUV Skody. Jednak prawdziwe żniwa ma tam inna marka koncernu Volkswagena.
Bestseller od Skody i tylko jedna spalinówka w Top 10
Od stycznia do czerwca 2025 r. w Danii zarejestrowano 89 554 samochody osobowe (dane Mobility Denmark). Oznacza to, że pierwsze półrocze było lepsze o 3,7 proc. od ubiegłorocznego. Miejscowym hitem z marszu stał się nowy SUV Skody na prąd, czyli Elroq. Jego 4 782 rejestracje dają mu pozycję lidera i 5,3 proc. udziału w rynku. Drugie miejsce po 6 miesiącach przypada Volkswagenowi ID.4 (4 160 szt.). Z pierwszego na trzecie spadła tam Tesla Model Y (3 100 szt.).

Koncern VW ma w Danii złoty czas, bo na kolejnych pozycjach widać elektryki tej grupy. Są to Volkswagen ID.3 (2 817 szt.) i Skoda Enyaq (2 303 szt.). Na szóstym miejscu mamy najpopularniejszy model spalinowy, także niemieckiego koncernu, Volkswagen T-Roc (2 296 szt.). W czołówce to jednak samotnik, bo tuż za nim są kolejne modele na prąd. Konkretnie Toyota bZ4X (2 194 szt.) i Volkswagen ID.Buzz (2 083 szt.), którego sprzedaż wystrzeliła o 1 063,7 proc. Top 10 uzupełniają Audi Q e-tron (2 026) i Kia EV3 (1 709), choć blisko do niej miała spalinowa Cupra Formentor (1 670).

Grupa VW dzieli i rządzi
O tym jak mocną pozycję w Danii ma koncern Volkswagena pokazuje ranking marek. Pierwsze miejsce zajmuje Volkswagen (14 855 szt.), a drugie Skoda (8 289 szt.). Tylko te dwie marki mają aż 25,9 proc. udziału na rynku duńskim. Mimo 15,5-procentowego spadku trzecie miejsce utrzymała Toyota (6 435 szt.). Do jej rezultatu mocno zbliżyły się Audi (6 274 szt.) i Mercedes (6 113 szt.). Za szóstym BMW (5 966 szt.) kolejna marka Grupy VW, Cupra (5 752 szt.), która urosła o 209,4 proc. W pokonanym polu zostawiła m.in. Renault (3 953 szt.), Teslę (3 752 szt.) i Hyundaia (3 575 szt.).