Amerykański producent miałby wykorzystać od Volkswagena platformę MEB, której użyłby do miejskiego crossovera z napędem elektrycznym. Miałaby to być mniejsza wersja Forda Mustanga Mach-E, dlatego projekt potocznie nazywa się Baby Mustangiem Mach-E.
Jak donosi brytyjski „Auto Express”, Ford ma mieć pewne kłopoty konstrukcyjne, aby dopasować przeskalowanego Mustanga Mach-E do płyty VW. Dlatego m.in. przednia szyba będzie wymagała przeprojektowania. Nie podano z kolei żadnych ram czasowych wprowadzenia do Europy „dziecka” obu marek.
Współpraca tych producentów nie jest zaskoczeniem. Ford i Volkswagen zawarli w lipcu porozumienie o rozszerzeniu współpracy w zakresie technologii dla elektromobilności. Rynek motoryzacyjny obserwuje zresztą coraz więcej fuzji, ponieważ samodzielne prace badawczo-rozwojowe nad EV są zbyt kosztowne nawet dla dużych koncernów.