Pierwsze kilka oesów to cisza przed burzą. Różnice między wszystkimi zawodnikami były tam bardzo małe, za każdym razem w czołówce plasował się Hayden Paddon. Niestety, na OS4 Jukojarvi 1 Nowozelandczyk wypadł z trasy i problemy Hyundaia zostały obnażone. Nagle okazało się, że pozostali zawodnicy koreańskiego producenta zajmują odpowiednio 9. i 10. miejsce w generalce. W takim porządku Thierry Neuville i Dani Sordo zjechali do serwisu z pierwszej pętli, która była dla nich mieszanką bezradności i frustracji.
Popołudniowa pętla nie była wcale lepsza. Jedyne, czym mógł pochwalić się Hyundai, to zwycięstwo na ulicznym odcinku specjalnym na zakończenie dnia. Sobota rozpoczęła się solidnym tempem powracającego na oesy Haydena Paddona, niestety, jego dzień skończył się po raz kolejny bardzo wcześnie, bo na drugiej próbie dnia. Szybko jasnym było, że problemy Neuville’a i Sordo nie miały nic wspólnego z usterkami samochodów, które do tego czasu byłyby dawno wyeliminowane w serwisie. Po kolejnym frustrującym dniu Belg kończył na miejscu 6., Hiszpan na 9.
W niedzielę zmieniło się niewiele. Samochody Hyundaia były źle ustawione a zawodnicy narzekali na brak przyczepności. Ostatecznie, Dani Sordo przywiózł do mety 9. miejsce i 2 punkty, zaś Thierry Neuville był 6. i 3. na Power Stage’u, co w połączeniu dało mu 11 oczek. Wspólny dorobek – 13 punktów, najmniej z wszystkich producentów.
To nie pierwszy fatalny występ Hyundaia w Finlandii. W 2014 roku najlepiej poradził sobie tam Juho Hanninen, który był 6., zaś Hayden Paddon dojechał wtedy na 8. pozycji, Thierry Neuville nie ukończył. W 2015 roku było już nieco lepiej, bo Neuville był 4. Jak poszło reszcie? Sordo zajął 11. miejsce, Paddon nie ukończył. W końcu rok ubiegły i trzy miejsca w pierwszej dziesiątce – Neuville 4., Paddon 5., Abbring 9. Podium – brak. Od samego początku coś w Finlandii przestaje grać. Hyundai nie potrafi sobie z tym poradzić, to jedyny rajd, gdzie nie zdobyli podium. Wydaje się, że problem leży w ustawieniach, których zespół za wszelką cenę nie może odnaleźć. Podczas kiedy Thierry Neuville walczy o tytuł mistrza świata i jest najlepszym zawodnikiem tego sezonu, w dalekiej Finlandii z trudem przychodzi mu zajmowanie miejsc w pierwszej piątce na poszczególnych oesach. Belg może się tylko cieszyć, że z rywalizacji wcześnie odpadł Sebastien Ogier. Inaczej ten rajd mógłby zakończyć się katastrofą.
Tagi: WRC Rajd Finlandii Hyundai