Fiat wycofuje swój bestsellerowy model

Włoski producent zdawał się przedłużać produkcję modelu Tipo tak długo, jak tylko mógł. Produkowany w Turcji, starzejący się już nieco model, zostanie zastąpiony SUV-em opartym na najnowszej Pandzie. Te informacje pojawiają się niedługo po tym, gdy Stellantis potwierdził przedłużenie życia Alfy Romeo Giulia i Stelvio do 2027 roku. Jednakże, jak widzimy, nie wszystkie modele podzielą ich los.
Długoletnia rodzina Fiat Tipo kończy swoją działalność wraz z połową 2026 roku, bez perspektyw na bezpośredniego następcę. Początkowo Włosi chcieli zakończyć produkcję 31 grudnia 2025 roku. Jednakże, turecka spółka joint venture Tofas, która zarządza fabryką, zgodziła się przedłużyć umowę z koncernem Stellantis o sześć miesięcy. To dało odrobinę powietrza Tipo, które finalnie będzie produkowane do 30 czerwca 2026 roku.
Jak donosi portal Quattroroute, to przedłużenie pozwoli kompaktowi na nieco dłuższe życie. Choć ostatecznie jego los będzie dokładnie taki sam. Obecny Fiat Tipo, sprzedawany w Turcji jako Egea, jest na rynku do 2015 roku. Początkowo występował w wersjach sedan, hatchback i kombi, a po 2020 roku pojawił się także hatchback w stylu crossovera.

Ogromna liczba sprzedanych egzemplarzy i brak następcy
W ciągu ostatnich dziesięciu lat Tofas wyprodukował w Turcji około 700 000 egzemplarzy Tipo, eksportując je do wielu regionów. Mimo tak imponujących liczb, Stellantis nie zdecydował się na nową generację. Oznacza to, że Fiat całkowicie wychodzi z tego segmentu.
Zamiast rozwijać kolejny model Tipo, Włosi koncertują się na rosnącej rodzinie Pandy. Do 2027 roku obecna gamą ma się poszerzyć o crossovera typu fastback oraz bardziej konwencjonalnego SUV-a. Ten ostatni mógłby zająć pozycję rynkową podobną do obecnego Tipo Cross. Przyciągnie klientów preferujących podwyższone zawieszenie bez rezygnowania z konwencjonalnych proporcji.
