SF70H ma przywrócić dawną chwałę Ferrari, które od 2008 roku nie zdobyło tytułu w żadnej klasyfikacji. Nazwa bolidu odnosi się do 70. rocznicy utworzenia marki przez Enzo Ferrariego.
Tegoroczny bolid ma taki sam nos jak przed rokiem, jednak większe zmiany objęły podłogę oraz kokpit, gdzie znalazły się bardzo rozbudowane deflektory. Nietypowe wloty powietrza uzupełniają konstrukcje, podobnie jak płetwa rekina z małą lotką, która ma nakierowywać strugę powietrza na tylne skrzydło.
Kierowcami Ferrari będą Sebastian Vettel oraz Kimi Raikkonen, który miał już okazję sprawdzić nowy bolid. Fin jeździł SF70H na torze Fiorano w ramach dnia filmowego.
fot. Ferrari
