Juniorski kierowca Ferrari Mick Schumacher sięgnął po swoje pierwsze zwycięstwo w Formule 2.
Syn 7-krotnego mistrza świata stanął na najwyższym stopniu podium dzisiejszego wyścigu F2 na Hungaroringu. Niemcowi udało się odeprzeć ataki Nobuharu Matsushity.
Tegoroczny debiutant w F2 po starcie z pole position przez większą część wyścigu musiał bronić się przed Matsushitą. Japończyk zaczął tracić dystans do Schumachera dopiero na 10 okrążeń przed końcem.
To pozwoliło mu na schłodzenie swoich opon i wznowienie rywalizacji, która trwała aż do ostatniego okrążenia.
Na 12 okrążeń przed końcem próbę ataku podjął również Sergio Sette Camara, który musiał ostatecznie zadowolić się 3. miejscem na mecie. On również nie miał łatwego – na 10 okrążeń przed końcem atakował go Jordan King.