F1, GP Wielkiej Brytanii: Bottas objechał lokalnego bohatera o 0,006 sekundy! U Williamsa bez zmian

Robert Kubica na torze pojawił się bardzo szybko, aby dogrzać opony. Pierwszy czas Polaka wyniósł 1.29,521. Russell, który wyjechał w podobnym czasie, uzyskał 1.28,912. Te wyniki dawały im dwa ostatnie miejsce wśród kierowców, którzy już pojawili się na torze.

Kierowcy Williamsa znacznie odstawali od reszty stawki. Kubica ponownie zakończył kwalifikacje na ostatnim miejscu, tracąc niemal pół sekundy do 19. George’a Russella. Polak po raz dziesiąty przegrał kwalifikacje z kolegą z zespołu. W czołówce najpierw najlepszy czas wykręcił Charles Leclerc, a potem wyprzedził go Lewis Hamilton.

W Q2 większość kierowców kontynuowała jazdę na mieszance miękkiej. Na dziwny ruch zdecydowało się Ferrari, które wypuściło Charlesa Leclerca na miękkich oponach, chociaż miał dobre czasy na oponach pośrednich. Do Q3 nie awansowali Sergio Perez, Romain Grosjean, Carlos Sainz, Kimi Raikkonen i Antonio Giovinazzi.

W trzeciej sesji od początku niesamowite czasy kręcił Bottas. W końcówce Fin się nie poprawił, ale wyprzedził swojego kolegę z zespołu o 0,006 sekundy. Charles Leclerc do końca próbował wszystkiego aby nawiązać walkę z kierowcami Srebrnych Strzał, ale strata w trzecim sektorze spowodowała, że ostatecznie został sklasyfikowany na trzecim miejscu ze stratą o 0,079 s. do Bottasa. Dodatkowym zmartwieniem kierowców stajni z Maranello jest fakt, że w Q2 uzyskali oni swoje rekordowe okrążenia na oponach z miękkiej mieszanki. Mercedes i Red Bull dokonali tego na pośrednim ogumieniu, co stawia ich w lepszej sytuacji na początku niedzielnej rywalizacji.

Wyniki kwalifikacji do Grand Prix Wielkiej Brytanii