F1, GP Azerbejdżanu: Ogromny pech Russella

Pierwszy trening przed Grand Prix Azerbejdżanu zakończył się już po 15 minutach. Po tym jak George Russell uszkodził swój bolid sędziowie zdecydowali, że sesja nie zostanie wznowiona.

F1, GP Azerbejdżanu: Ogromny pech Russella
Podaj dalej

Wszystkie trzy treningi są niezwykle ważne dla Roberta Kubicy. Polak jest jedynym kierowcą w stawce, który nigdy nie jechał w Baku.

Jak najszybsze zapoznanie się z ulicznym torem było więc dla Polaka priorytetem. I faktycznie, pierwszy raz w tym sezonie Robert Kubica był gotowy do wyjazdu już na samym początku sesji treningowej.

Polak pojawił się na torze dwie minuty po wywieszeniu zielonej flagi i po okrążeniu instalacyjnym zjechał do boksu. Trening został wstrzymany kwadrans po rozpoczęciu z powodu poważnej awarii podłogi w bolidzie George’a Russella. 21-latek najprawdopodobniej zahaczył o studzienkę.

Dodatkowo dźwig wiozący samochód Brytyjczyka uderzył o reklamę nad torem. W wyniku tej kolizji bolid został jeszcze bardziej uszkodzony przez służby. Chwilę później sędziowie podjęli decyzję o zakończeniu pierwszej sesji treningowej. Drugi trening rozpocznie się o godzinie 15:00.

 

 

Przeczytaj również