Przed startem czternastego etapu El Matador miał ponad 40 minut przewagi nad Nasserem Al-Attiyahem, więc trzy minuty straty na odcinku wokół Cordoby nie mogły zagrozić jego prowadzeniu. Najszybszym na zakończenie Dakaru okazał się Giniel de Villiers, który bronił trzeciego miejsca w generalce przed drugim dziś Stephane Peterhanselem.
Trzecia lokata przypadła Al-Attiyahowi, przed Kubą Przygońskim, który ostatecznie kończy rajd na bardzo dobrym, piątym miejscu. Za plecami Polaka znaleźli się Khalid Al-Qassimi, Martin Prokop i Peter Van Merksteijn.
Warto dodać, że zwycięstwo Carlosa Sainza jest na otarcie łez dla fanów Peugeota, gdyż francuska marka po Dakarze zamyka swój program w rajdach terenowych.
Tagi: Dakar 2018, MotulEpicStory, OriginalByMotul, Rajd Dakar, ThisIsDakar, EpicStorybyMotul