Drożej znaczy… taniej?

Bardzo często gdy szukamy jakiegoś produktu, jednym z ważniejszych kryteriów jest cena. A już na pewno stosunek jakości do ceny. Nie inaczej jest w przypadku opon, jednak wbrew logice często o tym zapominamy.

Drożej znaczy… taniej?
Podaj dalej

Głębokość bieżnika w nowej oponie, w zależności od modelu, wynosi około 8 mm. Przepisy obowiązujące w większości krajów Unii Europejskiej, a także w Japonii, Stanach Zjednoczonych i Kanadzie, określają poziom legalnego zużycia na poziomie 1,6 mm.

Ta minimalna wysokość bieżnika, ustanowiona w 1997 roku, nie jest przypadkowa, bowiem nadal pozwala oponie dobrej jakości na odprowadzenie wody z mokrej nawierzchni i bezpieczne poruszanie się. Mimo to, niektórzy producenci zalecają jednak zmianę opon już przy 3 mm.

Pomyślcie tylko, ile zaoszczędzilibyśmy wykorzystując opony do maksimum, nie narażając przy tym naszego zdrowia i bezpieczeństwa. A właściwie to nie musicie o tym myśleć, bo zrobili to za was naukowcy. Gdyby każdy kierowca w Europie mógł wykorzystać swoje opony do limitu, zaoszczędzono by prawie 128 milionów opon i 7 miardów euro.

Z takiego założenia wyszli też inżynierowie Michelin, którzy mając odpowiednią wiedzę ze sportu motorowego i dróg publicznych uznali, że wymiana opon przy 3 mm bieżnika to zwykłe marnotrawstwo – czasu i pieniędzy.

Najnowsza technologia francuskiego producenta – Long Lasting Performance – jest swego rodzaju rewolucją w tym aspekcie. Michelin przestał patrzeć na swoje opony tylko przez pryzmat produktu nowego, a skupił się na tym, by w kontrolowany sposób opona zużywała się przez kolejne kilometry.

Niejako z definicji „nowa opona” to termin, który bardzo szybko traci ważność. Już po kilku kilometrach jej wydajność zacznie się zmieniać, początkowo wręcz niezauważalnie, a następnie z każdym kilometrem coraz mocniej. Właśnie dlatego inżynierowie firmy Michelin skupili się na analizie zużycia swoich mieszanek, dzięki czemu opona „pochłania” mniej paliwa, generuje mniejszy hałas i hamuje lepiej na suchej nawierzchni. W Europie drogi są suche przez większość czasu – nawet w wydawałoby się wiecznie deszczowej Polsce.

Efekt? Trwałość Michelin Primacy 4 jest dłuższa średnio o 18 000 kilometrów od trwałości opon bezpośrednich konkurentów! Dodatkowo w nowej oponie ułatwiono odczyt poziomu zużycia bieżnika, ponieważ oprócz tradycyjnych wskaźników na barkach posiada dodatkowe oznaczenia Michelin na dnie rowków. Dzięki temu kierowcy mogą łatwo i szybko określić zużycie ogumienia.

Przed zakupem opon warto zastanowić się, czy wybór tańszego odpowiednika ma ekonomiczny sens. Nie tylko szybciej pojawi się kłopot związany z zakupem nowego ogumienia, ale także poziom bezpieczeństwa nie będzie utrzymywany (w trakcie zużycia) na dopuszczalnym poziomie.

Tagi: Michelin, Long Lasting Performance

 

Przeczytaj również