Brytyjska firma była jedynym rywalem dla francuskiego Michelina w najwyższej klasie WRC w ostatnich latach, a w zeszłym miesiącu cieszyła się z pierwszego zwycięstwa w klasyfikacji generalnej za sprawą Elfyna Evansa w Rajdzie Wielkiej Brytanii.
Przez ostatnie dwa lata DMACK wystawiał pod swoim szyldem trzeci samochód obsługiwany przez M-Sport – w sezonie 2016 był to Ott Tanak, którego rolę w tym roku przejął Evans.
Dyrektor zarządzający DMACK Dick Cormack przyznał jednak, że jego firma chce skupić się na rozwoju swoich opon. – Udało się nam osiągnąć ogromny sukces i mieć duży wpływ na zwycięski dla M-Sportu sezon – powiedział.
– Teraz przyszedł jednak czas, by się stąd wycofać. Zobowiązanie, jakie wykazaliśmy w tym sezonie, odbiło się na naszym programie testowym. Musimy się teraz skupić na oponie asfaltowej, po czym chcemy wrócić do naszego fundamentu, jakim ma być WRC2.
Chęć zrobienia kolejnego kroku przez firmę DMACK może oznaczać nawiązanie współpracy z innym producentem niż M-Sport. – Rozmawiamy z Malcolmem na temat przyszłego roku, to oczywiste, jednak on rozumie, że na horyzoncie są też inne zespoły.