Duże europejskie miasta już planują wprowadzenie całkowitego zakazu poruszania się w centrach miast autami z silnikami diesla do roku 2025. Takie plany pojawiły się już w Paryżu, Madrycie czy Atenach, jednak jak na razie nie wiadomo, czy Polska zdecyduje się dołączyć do tych krajów. Pewnym jest natomiast, że Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska w Warszawie zjawiska smogu dopatruje się również w dieslach, których ograniczenie ma zmniejszyć zanieczyszczenie środowiska.
Warto również dodać, że alternatywą dla silników napędzanych olejem napędowym może być LPG, które zdaniem publikacji „Autogas in Europe, the Sustainable Alternative” wydaną przez Europejską Organizację Gazu Płynnego (AEGPL), w liczbie 20 wydzielają taką samą ilość tlenków azotu co jedno auto z silnikiem diesla. Gaz samochodowy jest mieszaniną prostych substancji, a spalanie ich nie emituje do atmosfery cząstek stałych, które są jedną z głównych przyczyn smogu. LPG ogranicza także emisje tlenku węgla czy tlenków azotu.
Czy czeka nas przyszłość bez diesli? Wygląda na to, że tak, jednak miejmy nadzieję, że to nie równa się także rychłej przyszłości bez aut napędzanych silnikami spalinowymi…