– Williams ma teraz dużo pracy. Każdy z kierowców szukających fotela wyścigowego na sezon 2018 musi przedstawić teraz swoje atuty, by otrzymać angaż – pisze Chinchero.
– Kandydatura Roberta Kubicy jest wciąż ważna i z technicznego punktu widzenia to on wciąż jest faworytem dla Williamsa. Posezonowe testy opon Pirelli w Abu Dhabi potwierdził, że jest on w stanie jeździć autami nowej generacji na najwyższym poziomie. Wtorkowe, długie przejazdy były zadowalające dla brytyjskiej stajni, jednak tempo kwalifikacyjne nie było wystarczająco dobre, by sprostać celom Williamsa – czytamy.
Choć wydawało się, że w walce o fotel liczą się już tylko Kubica i Sergiej Sirotkin, Roberto Chincero sugeruje, jakoby niespodziewanie do tej rywalizacji włączył się Felipe Massa, dla którego byłby to już drugi powrót ze sportowej emerytury.
– Na tę chwilę to tylko plotki, jednak nie możemy niczego kategorycznie wykluczyć – skomentował sprawę Massy.
– Williams stoi przed trudnym wyborem, biorąc pod uwagę to, jak różnią się wszyscy kandydaci. Do tego dochodzą kwestie ekonomiczne i polityczne. Jedyne, czego możemy być pewni to fakt, że decyzja zapadnie w ciągu tygodnia – kończy Chinchero.