Peterhansel kontratakuje

Stephane Peterhansel i Jean-Paul Cottret mimo ponad godziny straty w klasyfikacji generalnej nie odpuszczają i dopisali do skoich statystyk zwycięstwo podczas ósmego etapu tegorocznego Rajdu Dakar.

Peterhansel kontratakuje
Podaj dalej

Monsieur Dakar podczas niedzielej próby okazał się najszybszy i na mecie o 49 sekund wyprzedził swojego kolegę zespołowego, Cyrila Despresa, a także Nassera al-Attiaha w Toyocie Hilux, który popisał się czasem o nieco ponad dwie minuty gorszym niż Francuz. Walka była dziś zresztą bardzo zacięta i na kolejnych waypointach czołowa trójka wymieniała się najlepszymi wynikami.

Czwarty był Bernhard ten Brinke, a za nim sklasyfikowano obecnego lidera rajdu – Carlosa Saina, który dzis był równe siedem minut wolniejszy od Peterhansela. Kuba Przygoński dziś wpadł na metę jako ósmy, dodatkowo za Orlando Terranovą, jednak kierowcy Orlen Team udało się utrzymać szóste miejsce w generalce i dodatkowo powiększyć przewagę nad Martinem Prokopem, który dziś był dziesiąty.

Na pięć etapów przed końcem Rajdu Dakar, którego partnerem strategocznym jest firma Motul, na czele znajduje się Carlos Sainz. El Matador ma godzinę i 6 minut przewagi nad Nasserem al-Attiyah, zaś siedem minut za nim jest Peterhansel. Czwarty ten Brinke traci dodatkowe 10 minut do Francuza, zaś piąty de Villiers, jest ostatnim zawodnikiem, który ma mniej niż dwie godziny straty do lidera.

Jutro na zawodników czeka niespodziewana przerwa, gdyż poniedziałkowy etap został odwołany ze względu na złe warunki pogodowe.

Tagi: Dakar 2018MotulEpicStoryOriginalByMotulRajd DakarThisIsDakar

Przeczytaj również