Na bardzo wymagającej trasie z Uyuni do Salty, położonej po argentyńskiej stronie granicy, wszyscy zawodnicy pojadą jedynie po prostych napraw i własnej kontroli sprzętu – wczorajszy etap nie uwzględniał bowiem parku serwisowego. Jeżeli ktoś w poniedziałek za bardzo eksploatował swój pojazd, dziś może zapłacić za to słoną cenę.
Rozlana rzeka na trasie dzisiejszego etapu spowodowała konieczność następujących modyfikacji trasy odcinka specjalnego:
– Odcinek specjalny rozpocznie się w miejscu i czasie pierwotnie przewidzianym.
– Rywalizacja dla wszystkich kategorii zakończy się w punkcie kontrolnym CP1 (174 km).
– Motocykle, quady i samochody pojadą trasą sekcji drogowej do punktu DSSb (246,37 km), a następnie będą kontynuować rywalizację zgodnie z planem.
– Ciężarówki pojadą do miasta Salta i nie będą uczestniczyć w drugiej części odcinka specjalnego.
Mimo skrócenia kolejnego odcinka specjalnego, co teoretycznie działa na korzyść aktualnego lidera Stephane’a Peterhansela, Francuz nie sądzi, aby szczególnie ułatwiło mu to zadanie: – Pozycja lidera oczywiście cieszy, ale różnice w czołówce są minimalne. To oznacza, że walka będzie ciekawa aż do mety i to jest najważniejsze.