Dacia z radykalnymi obniżkami cen
Dacia Spring to pierwszy i jak dotąd jedyny elektryczny samochód rumuńskiego producenta. Nigdy nie miał konkurować pod względem liczb z Sandero, czy Dusterem, ale obecna sytuacja zmusza Dacię do radykalnych obniżek cen. W Polsce możemy dziś kupić tego małego SUV-a za około 71 000 złotych, co oznacza, że rzeczywiście jest jednym z najtańszych elektryków na rynku. Problem jednak polega na tym, że za tę kwotę oferuje kierowcom praktycznie nic.
Spring może być więc tanim samochodem elektrycznym, ale jednak jest wciąż absurdalnie drogi. Tym bardziej, że ma równie absurdalnie małą baterię i zasięg teoretyczny na poziomie 200 kilometrów. Co więcej, typowi klienci Dacii nie mieszkają w domkach jednorodzinnych, tylko w blokach lub budynkach mieszkalnych. A to skutecznie uniemożliwi im naładowanie samochodu.
Nawet biorąc pod uwagę wysokość dofinansowań do elektryków w wielu europejskich krajach, Dacia wciąż nie może przebić się do klientów ze swoim elektrykiem. Nawet niska cena nie jest w stanie przyciągnąć potencjalnych kupców. Rumuńska firma oferowała już praktycznie darmowe leasingi, a teraz pojawiają się bezpośrednie zniżki.
Nikt go nie chce, nawet za darmo
Portal Auto Express ujawnia najnowsze ceny Dacii w Wielkiej Brytanii. Dealerzy muszą kupić do swoich magazynów takie samochody, więc często muszą się też ich pozbyć. Najniższe ceny obecnie zaczynają się od 10 017 funtów, a więc zaledwie 48 000 złotych. To naprawdę niewiele. Gdyby takie ceny pojawiły się w Polsce, to przy uwzględnieniu maksymalnych dotacji moglibyśmy wyjechać nową Dacią z salonu za… 8000 złotych.
Jednakże, nawet tak niskie ceny w Wielkiej Brytanii nie wpływają znacząco na sprzedaż. Ani tanie leasingi w Niemczech, ani nic podobnego, nie jest w stanie przyciągnąć klientów do Springa. Według statystyk Data Force, w tym roku w Europie sprzedano zaledwie 15 tys. egzemplarzy tego modelu. Nawet Bigster radzi sobie ponad dwukrotnie lepiej, a bestsellery takie jak Sandero czy Duster osiągają liczby o 10 razy lepsze.
Nikt nie chce Springa nawet za darmo, bowiem jest to samochód, który w codziennym życiu jest po prostu nieprzydatny. Niezależnie od ceny.
Nowości
E-Mobilność
