Modyfikacje obejmują przedni zderzak, grill oraz boczne progi, które pasują do obu rozstawów osi pojazdu. Oprócz tego mamy również tylny dyfuzor z czterema błyszczącymi rurami wydechowymi i skrzydło na dachu.
Na grillu i tylnej klapie pojawiły się znaczki „ABT”, a wizualnym dopełnieniem całego projektu są nowe felgi dostępne w dwóch wersjach i rozmiarach – 19” i 20” cali. Dla najbardziej wymagających klientów ABT oferuje wykonane z diamentu wykończenie.
Jeśli chodzi o zawieszenie, tuner sięgnął po regulowany zestaw Bilsteina, który daje T6.1 jeszcze bardziej agresywny wygląd. Przód i tył samochodu można obniżyć w wartościach od 40 do 70 mm.
W kwestii mocy, ABT popracowało trochę nad 2-litrową jednostką TDI. Oryginalna moc 199 KM została zwiększona do 226, natomiast moment obrotowy wzrósł z 450 do 490 Nm. Dostępna jest także jednostka sterująca dla mniejszego diesla, dzięki której wyjściowa moc 148 KM wzrasta do 180 KM.
Byłbyś skłonny wyposażyć swojego VW Transportera w sportowy body kit, czy bardziej podoba ci się seryjna wersja? Jakkolwiek nie odpowiesz na to pytanie, na pewno sięgnąłbyś po dodatkową moc prosto od ABT.
Nowości
E-Mobilność
