Kris Meeke, Craig Breen i Stepane Lefebvre w towarzystwie wspomnianego Mattona i Szejka Khalida Al-Qassimi dokonali oficjalnego odsłonięcia modelu C3 WRC, który zadebiutuje za niecały miesiąc na trasach Rajdu Monte Carlo.
I choć samochód już od dawna jest testowany, to dopiero dzisiaj rajdowi kibice mogli zobaczyć C3 WRC w oficjalnym, przyszłorocznym malowaniu. W tym przypadku nie było żadnych niespodzianek. Jedyną i dość niespodziewaną jest fakt, że w nazwie zespołu znalazło ponownie się słowo „Citroen”. To oznacza, że koncern PSA po kilku latach promocji marki DS powrócił do korzeni i wystawia swój nowy samochód pod szyldem Citroena.
Kris Meeke już zeszłym roku przedłużył umowę z Francuzami przez co stał się głównym testerem przyszłorocznego wurca. W międzyczasie Brytyjczyk nawinął tysiące testowych kilometrów i przy okazji dorzucił do swojego dorobku zwycięstwa w Portugalii i Finlandii. Dzięki temu mimo 37 lat na karku to właśnie Meeke jest upatrywany jako główny konkurent Sebastiena Ogiera do mistrzowskiego tytułu.