Amerykański dokument „Hypercar” należy do gatunku reality show odbywającego się bez napisanego wcześniej scenariusza. W kolejnych odcinkach programu wyprodukowanego przez Charlize Theron możemy emocjonować się rozgrywkami kierowców z całego świata.
Rywalizacja odbywa się w Nowym Jorku na jednym z największych samochodowych obiektów z przeszkodami, jaki został wybudowany. Aby być precyzyjnym, ma on ponad 40 ha.
Pełny sezon „Hyperdrive” składa się z 10 odcinków i zadebiutuje na platformie Netflix 21 sierpnia. Jeśli jeszcze nie macie, czas wykupić swoją subskrypcję. Poniżej oficjalna zapowiedź serialu:
– Uwielbiam prędkość – mówi producentka programu, Charlize Theron. – W prowadzeniu samochodu jest coś, co daje ci niesamowitego kopa adrenaliny, którego nie możesz dostać nigdzie indziej.
Zdobywczyni Oscara opisała swoje show jako połączenie „American Ninja Warrior” i „Fast and Furious”. Dodała też, że jej program bije na głowę obydwie serie.
Charlize ujawniła także rąbka tajemnicy, czego dokładnie możemy spodziewać się po nowym programie. – Zabierzemy was na dziką przejażdżkę. W jednej chwili znajdujemy się na krawędzi swojego fotela, obserwując balansujący samochód na gigantycznej huśtawce, 30 metrów nad ziemią. Chwilę później będziemy mieli ochotę uronić łezkę słuchając niesamowitych historii konkurentów.
Aktorka dodała, że od pewnego czasu chodziło po jej głowie stworzenie programu reality show z elementami rywalizacji. Gdy usłyszała o tym unikalnym wyścigowym show, od razu postanowiła dołączyć do projektu.
– Pomyślałam, że w telewizji jeszcze czegoś takiego nie było. To połączenie mojej miłości do samochodów i konkurencji. W tym samym czasie utrzymujemy ten ludzki aspekt, który tak przyciąga nas do reality show.