Przypomnijmy, że nieco ponad tydzień temu wyszło na jaw, że w milionach Volkswagenów montowane było oprogramowanie, które manipulowało wynikami testów na emisję spalin. Tego typu afery, które mają ogromne reperkusje finansowe zwykle wpływają na wszelkie „ekstrasy”. Jednym z nich z pewnością jest prowadzenie fabrycznego zespołu rajdowego. Podczas rozpoczynającego się właśnie Rajdu Korsyki Jost Capito uspokoił jednak wszystkich zapewniając, że przyszłość programu WRC jest bezpieczna przynajmniej na kolejne 4 lata.
Capito uspokaja
Jost Capito, szef Volkswagen Motorsport potwierdził właśnie, że afera związana z silnikami diesla montowanymi w samochodach z Wolfsburga nie wpłynie na rajdowy projekt, który jest bezpieczny aż do końca 2019 roku.„Dieselgate” jak potocznie nazywa się największy w historii Volkswagena kryzys pochłonie miliardy euro. Już teraz mówi się, że na poczet kosztów serwisowych i odzyskania zaufania klientów koncern stworzył rezerwę wynoszącą 6,5 miliarda euro.