BMW ma sposób na ograniczenia emisji. "Silnik spalinowy to nasze dziedzictwo. Zamierzamy przy nim pozostać"

Norma emisji spalin Euro 7 została zaprojektowana w taki sposób, aby praktycznie zadać ostateczny cios silnikom spalinowym. Ustawodawcy przygotowali w niej serię celowych ograniczeń. I choć z wielu z nich UE się wycofała, niektóre wciąż tam są. To groziło ograniczeniem osiągów silników sześcio- i ośmiocylindrowych. To ważne jednostki dla BMW, które już wie, jak sobie z tym poradzić. 

bmw-silnik-spalinowy-normy-euro-7
Podaj dalej

BMW ma patent na Euro 7

bmw-silnik-spalinowy-normy-euro-7
fot. BMW

Norma emisji spalin Euro 7 ostatecznie nie będzie tak restrykcyjna, jak początkowo mogło się wydawać. Nie oznacza to jednak, że nie będzie stanowiła żadnego zagrożenia dla silników spalinowych. Głównym problemem będą nowe metody pomiaru, które wymagają przestrzegania identycznych limitów emisji nawet w sytuacjach marginalnych. Innymi słowy, silniki będą musiały spełniać te same limity na zimnym, jak i na bardzo rozgrzanym silniku. 

W przypadku zwykłych samochodów z małymi silnikami nie powinno to stanowić większego problemu. Jednakże, silniki sportowych samochodów, takich jak BMW, są bardziej wyrafinowane. Tym samym, nowe normy stanowią dla nich duże zagrożenie. Znaczna część producentów sportowych aut chce podążać w kierunku hybryd lub elektryków. I wcale nie chodzi o preferencje klientów, a o spełnianie kuriozalnych przepisów. To spotyka się jednak z niezadowoleniem klientów, a więc trzeba szukać złotego środka. 

Z tych wszystkich powodów BMW nie chce rezygnować z silników spalinowych. Producent z Monachium jako jeden z niewielu od samego początku nie stawiał wszystkiego na napęd elektryczny. Zgodnie ze swoimi zwyczajami, bawarska firma chce nadal montować jednostki R6 oraz V8 w swoich sportowych modelach z oznaczeniem M. 

Silnik spalinowy przejdzie ewolucję

bmw-silnik-spalinowy-normy-euro-7
fot. BMW

Szef działu BMW M, Frank van Meel, uchylił rąbka tajemnicy dziennikarzom z portalu Autocar. Stwierdził on, że same silniki można utrzymać przy życiu, ale normy emisji spalin będą niszczyć je w pośredni sposób, ograniczając ich osiągi. I jest to znów spory problem, ponieważ atrakcyjność takich jednostek byłaby dużo mniejsza. 

Van Meel twierdzi, że wyzwaniem nie jest samo spełnienie normy emisji spalin, ale właśnie utrzymanie osiągów tych silników na tym samym poziomie. Dziś producenci chłodzą swoje silniki wtryskiwanym paliwem, którego parowanie chłodzi komory spalania. Ale norma Euro 7 nie będzie już na to pozwalać. – W przypadku Euro 7 sonda lambda musi osiągnąć wartość 1. Ale w tym momencie nie ma wystarczającego chłodzenia, które w przeciwnym razie zapewniałoby paliwo.” 

Szef BMW M kontynuuje: – Proces spalania musiał zostać ulepszony pod kątem wzrostu temperatury i chłodzenia, to było wyzwanie. Oczywiście mogliśmy zmniejszyć moc, aby zapobiec wzrostowi temperatury, ale nie chcieliśmy tego robić. I tu daliśmy się ponieść. Rzędowy sześciocylindrowy silnik to nasze dziedzictwo. A silnik V8 ma długą historię w sportach motorowych, więc zamierzamy przy nich pozostać. 

Silniki spalinowe będą więc stanowić podstawę działalności BMW w najbliższej przyszłości. Dlatego też wszystkie będą spełniać normę emisji spalin Euro 7. I nie mówimy tu tylko o jednostkach topowych, ale także trzy- i czterocylindrowych, znajdujących się w zwykłych samochodach.

Sklep z częściami samochodowymi online iParts.pl

Przeczytaj również