Na Hockenheimie panuje iście jesienna pogoda – słońce zakryte za chmurami oznacza, że słupki termometrów zatrzymały się na 10 stopniach Celsjusza. Z tego powodu kierowcy pokonali dwa okrążenia formujące aby lepiej dogrzać swoje opony, co jednak nie pozwoliło na uniknięcie wielu problemów.
Kierowcy ślizgali się i wypadali z toru – Jan Kisiel dobrze wystartował, jednak przez 12 okrążeń nie podejmował zbędnego ryzyka i za wszelką cenę chciał dojechać do mety. Na jedną kartę wszystko postawił z kolei Jeffrey Kruger – mistrz Polski Volkswagen Golf Cup. Po problematycznych kwalifikacjach gościnnie startujący w Audi TT zawodnik z RPA wykorzystał panującą na torze sytuację i szybko wbił się do czołowej dziesiątki, ostatecznie mijając linię mety tuż za liderem klasyfikacji generalnej na 7. miejscu.
Bardzo dobrze pojechał największy rywal Kisiela w walce o mistrzowski tytuł – Nicolaj Moller Madsen, który był ostatnim zawodnikiem na podium, co jednak nie wystarczyło na przedłużenie jego szans. Bardzo dużo emocji kibicom zapewnili Dominik Peitz i Dennis Marschall, którzy flagę w szachownicę minęli rozdzieleni o 0,4 sekundy. Druga z reprezentantek Polski Gosia Rdest minęła linię mety na 15. miejscu.