Audi Sport Seyffarth R8 LMS Cup na start. Kolejna edycja pucharu z Polakami

Za niecały miesiąc na znanym niemieckim torze Hockenheimring rozpocznie się kolejna edycja Audi Sport Seyffarth R8 LMS Cup. W pierwszym sezonie serii bardzo dobrze radzili sobie Polacy. Co czeka nas tym razem? Będą nowości.

Audi Sport Seyffarth R8 LMS Cup na start. Kolejna edycja pucharu z Polakami
Podaj dalej

Drugi sezon serii sygnowanej przez Audi Sport zapowiada się niezwykle interesująco. Organizator dopina wszystkie sprawy na ostatni guzik, za nami pierwsze sesje testowe. Wszystko wskazuje na to, że znów czeka nas kawał świetnego ścigania.

RUNDY W 2019 ROKU

W sezonie 2019 większość imprez Audi Sport Seyffarth R8 LMS Cup nadal będzie towarzyszyła serii DTM, jednak pojawią się też nowości. Cykl wystartuje 3 maja na Hockenheimring, a następnie zawodnicy zaliczą jeszcze cztery imprezy przy Deutsche Tourenwagen Masters – w Misano, na Lausitzringu, Nurburgringu oraz ponownie w Hockenheim.

Mówiliśmy o nowościach – pierwszą z nich będzie weekend 20-22 czerwca i pierwsze w sezonie zmagania na Nurburgringu. Zawodnicy cyklu Audi Sport towarzyszyli będą seriom WTCR, ale też przede wszystkim pucharowi ADAC, w ramach którego obejrzymy wyścig 24-godzinny.

Kolejną nowością jest runda na Autodromie Most w Czechach, gdzie oprócz cyklu Audi Sport Seyffarth R8 LMS Cup zobaczymy jeszcze Mistrzostwa Europy Ciężarówek, KIA Platinum Cup, czy też puchar Renault Clio. Autodrom Most będzie jednocześnie jedynym nowym obiektem w kalendarzu. Tym razem zabraknie niestety lubianego przez polskich fanów Hungaroringu.

PRZEDSEZONOWE TESTY

Część zawodników zaliczyła przedsezonowe testy na torze Ascari. Na miejscu obecny był m.in. organizator, Rüdiger Seyffarth oraz dyrektor techniczny pucharu, Tobias Seyffarth. Obaj panowie byli bardzo zadowoleni z testów, a kierowcy podkreślali, że samochody są doskonale przygotowane do sezonu. Po Ascari zawodnicy testowali też na obiekcie w Barcelonie.

Rüdiger Seyffarth:Wszystko na testach przebiegało bardzo dobrze. Czasy naszych zawodników w Audi R8 LMS GT4 stały na wysokim poziomie. Co ciekawe, nawet debiutanci, którzy wcześniej nie mieli styczności z autami GT4, od razu prezentowali dobre tempo. To pokazuje po raz kolejny, jak świetnym samochodem jest nasze Audi. To doskonały samochód dla zawodników doświadczonych, ale też dla takich, którzy dopiero zaczynają na tym poziomie.

PARTNERZY

Po raz kolejny partnerem oponiarskim będzie firma Hankook. Swoje wsparcie zapowiedziała też telewizja Sport1, więc Audi Sport Seyffarth R8 LMS Cup 2019 będzie stał na wysokim poziomie również pod względem medialnym. Nie zabraknie obszernych relacji i transmisji, które sprawią, że puchar będzie jeszcze bardziej atrakcyjny.

Rüdiger Seyffarth: – Pozyskanie Sport1 jako telewizyjnego partnera to dla nas bez wątpienia ogromny sukces. Mamy swoje miejsce w ogólnodostępnej telewizji, gdzie wszyscy będą mogli zobaczyć półgodzinne relacje z wyścigów za darmo!

ZAWODNICY

W pucharze znów zobaczymy kilkunastu kierowców. Wyścigi w poprzednim sezonie stały na bardzo wysokim poziomie. Dominował Kris Heidorn, ale na każdej rundzie wygłodniali zwycięstw rywale starali się za wszelką cenę pokrzyżować mu plany. Swoje umiejętności w pucharze w 2018 roku prezentowało trzech Polaków, Robin Rogalski, Jędrzej Szcześniak oraz Bartosz Paziewski.

Czy Polaków będziemy obserwować i w tym sezonie? Wydaje się, że pewny startu w Audi Sport Seyffarth R8 LMS Cup jest Robin Rogalski, który wziął udział w przedsezonowych testach na torze Ascari. Starty w pucharze planował też wyścigowy mistrz Polski, czyli Jędrzej Szcześniak, który dołączył do rywalizacji w połowie 2018 roku i cykl bardzo przypadł mu do gustu.

Co ciekawe, w przypadku większości rund Audi Sport Seyffarth R8 LMS Cup polscy kibice będą mogli przeżywać podwójne emocje. Oprócz rywalizacji Polaków w pucharze sygnowanym przez Audi Sport, serii DTM towarzyszyć będzie też „kobieca Formuła 1”, a więc cykl W Series. Tam jedną z zawodniczek będzie Gosia Rdest.

Przypominamy, pierwsza runda sezonu odbędzie się już w dniach 3-5 maja na torze Hockenheimring.

Przeczytaj również