Pierwszy trening wystartował równo o godzinie 13:30 i trwał tradycyjnie 30 minut. Najbardziej zapracowanym zawodnikiem na torze był Leonard Hoogenboom, który przejechał aż 15 okrążeń. Jeśli chodzi o Polaków, to Jędrzej Szcześniak wykonał 13 cyrkulacji, zaś Robin Rogalski 11.
Najlepszy czas sesji widniał ostatecznie przy nazwisku Szwajcara Stefano Cominiego. On zawiesił poprzeczkę na wyniku 1:46,980. Na drugim stopniu podium obserwowaliśmy Rudolfa Rhyna, zaś pierwszą trójkę skompletował wspomniany wcześniej Leonard Hoogenboom.
Tuż za nimi, na czwartym miejscu uplasował się najlepszy z Polaków, czyli Jędrzej Szcześniak. On do zwycięzcy stracił tylko 0,662 s. Możemy śmiało powiedzieć, że to właśnie pierwsza czwórka zdominowała trening. Pozostali zawodnicy stracili już znacznie więcej. Dość powiedzieć, że szósty Robin Rogalski do Cominiego stracił już 1,796 s.
Drugi trening na torze Misano wystartuje o godzinie 19:15 i potrwa przez pół godziny.