Darmowe ładowanie przyciągnie nowych klientów?

Właściciele elektrycznych SUV-ów Audi otrzymają rok bezpłatnego ładowania liczony od daty zakupu. Będą oni mogli aktywować darmowe ładowanie za pomocą aplikacji na smartfony myAudi. Można użyć jej także do zlokalizowania punktów ładowania i sprawdzenia dostępności ładowarek.
Electrify America za pomocą nowego programu chce przyciągnąć większą liczbę klientów do zakupu samochodu elektrycznego. Rok darmowego ładowania brzmi naprawdę kusząco, tym bardziej, że ceny energii – zarówno paliwa, jak i prądu – są wyjątkowo drogie.
Firma ma w swojej ofercie także usługę Plug&Charge, która jest wyłączona z darmowego szybkiego ładowania. Pozwala ona na podłączenie się do prądu bez konieczności dotykania ekranu, czy jakiegokolwiek ustawiania ładowarki. Technologia identyfikuje informacje o koncie i automatycznie inicjuje sesję ładowania. Oprócz Audi i Volkswagena, wspomniana technologia dostępna jest także dla wybranych modeli Porsche, Lucid, BMW, Mercedesa i Maybacha.

SUV Audi bliźniaczy do elektryczne Macana
Najnowsze Q6 e-tron to samochód oparty na platformie Premium Electric i ma bliźniaczą technologię do Porsche Macana Electric. Średniej wielkości luksusowy SUV dołączył do innych modeli marki, takich jak Q4 e-tron, czy niedawno wycofanego Q8 e-tron. SUV dostępny jest w trzech różnych wersjach, a bazowa ma napęd na tylną oś.
Q6-etron jest również dostępny z dwusilnikowym napędem na wszystkie cztery koła. Ceny podstawowego wariantu zaczynają się od 246 000 złotych. Samochód w podstawie z pakietem Ultra ma nawet 517 kilometrów zasięgu.
Czy roczne darmowe ładowanie dla klientów w USA zwiększy jego sprzedaż? Czy podobna strategia przydałaby się także w Europie? Rok darmowej jazdy samochodem elektrycznym z pewnością brzmi jak dobra zachęta.
