Najnowsza generacja Audi A3 – czy warto?
Jako nowe Audi A3 zaczyna się od 136 000 złotych. Jeśli jednak dodacie do swojego wymarzonego zakupu 3 lata eksploatacji szybko okaże się, że wybór samochodów za nawet połowę tej kwoty jest całkiem duży. I to wcale nie dlatego, że z popularnym modelem A3 są jakieś problemy. Jedyny model, na jaki trzeba nieco bardziej uważać, to 40 TFSI.
W porównaniu z poprzednikiem najnowsza generacja A3 jest dłuższa i szersza, przy zachowaniu tego samego rozstawu osi. Grupa Volkswagena zdecydowała się na użycie platformy modułowej MQB bez większych modyfikacji. Nowość Audi przyciągnęła zatem sporą grupę zainteresowanych, a generacja o nazwie 8Y szczyci się większą zawartością aluminium i stali o wysokiej wytrzymałości.
Jak wspomnieliśmy wyżej, dziś ceny za Audi A3 Sportback zaczynają się od 131 000, a za wersję sedan nawet od 137 000 zł. To sumy, na które większość z polskich kierowców pokręci nosem. Tym bardziej, że za kilkanaście/kilkadziesiąt średnich pensji otrzymamy zaledwie podstawowy model 30 TFSI z silnikiem 1.5 o mocy… 115 koni mechanicznych. Napęd jest oczywiście na przednią oś.
Na rynku aut używanych sytuacja wygląda dużo przyjemniej
Jeśli jednak ktoś zdecyduje się za nas wyjechać nowym autem z salonu, możemy liczyć już na zupełnie inną rzeczywistość. Produkcja A3 zaczęła się dopiero w maju 2020 roku, więc większość nawet najstarszych egzemplarzy ma dopiero niecałe 3 lata. A ceny spadają szybko. Tak więc najnowsze Audi A3 8Y możemy dziś kupić już za około 65 000 złotych. Jak pokazuje obecny raport TUV, za te pieniądze otrzymamy jeden z bardziej niezawodnych samochodów na rynku.
Nie oznacza to jednak, że jest on pozbawiony wad. Największa część krytyki dotyka elektroniki na pokładzie. Istnieją też problemy mechaniczne, ale są one dużo rzadziej spotykane. Ze względu na wiek samochodu, wszystkie dolegliwości zostały naprawione na gwarancji. Trzeba jednak liczyć się z tym, że po jej wygaśnięciu, usterki elektroniki mogą być nieprzyjemne i drogie w naprawie.
Niemieccy dziennikarze z portalu Auto Bild sprawdzili kilka konkretnych, 3-letnich egzemplarzy A3. Jeden z nich, który najbardziej przypadł im do gustu, miał zaledwie 33 849 kilometrów przebiegu. Mimo to, cena samochodu z oryginalnych 45 320 euro (195 000 zł) spadła do obecnych 28 925 euro (124 000 zł).