45-letni Francuz jutro stanie do rywalizacji w Rajdzie Portugalii, w którym pojawił się niespodziewanie po kolejnej decyzji o odstawieniu Andreasa Mikkelsena. Co ciekawe, Alzatczyk nigdy nie rywalizował na północy Portugalii. Mimo tego, jest dużym optymistą.
Sebastien Loeb: Nie jest łatwo odkrywać nowy rajd, zwłaszcza gdy moi rywale już tu jeździli. Widziałem jednak, że na pierwszy dzień zaplanowano bardzo fajne odcinki w rejonie Arganil. Zawsze trudno zdefiniować cele, szczególnie gdy moi konkurenci znają rajd. Jednak moim celem będzie bycie z przodu w peletonie, walczącym o pierwsze miejsce.
Sebastien Loeb i Daniel Elena w swojej karierze dwukrotnie wygrywali Rajd Portugalii (2009, 2011). Impreza odbywała się wówczas w rejonie Algarve.