Antytalent motorsportu? Hindus w jednym wyścigu F2 zgarnął 9 punktów karnych. Teraz "odpocznie"

Mahaveer Raghunathan to kierowca z Indii, dla którego wyścigi F2 są nieco zbyt skomplikowane. We wczorajszym wyścigu na Paul Ricard „popisał się” osiągnięciem limitu 12 puntków, za które zawieszana jest licencja na 1 wyścig.

Antytalent motorsportu? Hindus w jednym wyścigu F2 zgarnął 9 punktów karnych. Teraz „odpocznie”
Podaj dalej

Tylko wczoraj 20-latek zebrał 9 punktów (i 15 sekund do końcowego rezultatu) za trzykrotne zignorowanie wirtualnego samochodu bezpieczeństwa. Hindus po prostu ścigał się dalej. Podczas kolejnej rundy na Red Bull Ringu, Raghunathan nie będzie miał prawa startu.

Hindusowi automatyczne wykluczenie udało się w 5 weekendów wyścigowych. Konto punktów karnych otworzył już podczas inauguracji sezonu w Bahrajnie. Wtedy nie zauważył flagi w szachownicę i ścigał się po zakończeniu wyścigu.

Podczas drugiego weekendu w Baku w trakcie treningu nie zatrzymał się na ważenie, mimo sygnalizacji. Potem wyprzedził rywala zanim zakończył się restart wyścigu po wyjeździe samochodu bezpieczeństwa. Również tam po wycieczce poza drogę miał tak duże trudności z powrotem na tor, że dostawał instrukcje przez radio, jak ma manewrować.

W Monako poszło mu „lepiej”. Najpierw ściął szykanę, nie oddając zyskanej pozycji. Zwieńczeniem było spowodowanie kolizji podczas dublowania przez Jacka Aitkena.

Przeczytaj również