Al-Attiyah i prywatne Polo R WRC 2017?

Nasser Al-Attiyah potwierdza, że pracuje nad projektem przejęcia od Volkswagena nowych Polo R WRC w specyfikacji 2017.

Al-Attiyah i prywatne Polo R WRC 2017?
Podaj dalej

fot. RedBull
fot. RedBull

Wszyscy pamiętamy szokującą informację 1 listopada o odejściu Volkswagena z Rajdowych Mistrzostw Świata. Z pierwszych wypowiedzi członków zespołu wynikało jasno, że gotowe i czekające właściwie tylko na uzyskanie homologacji nowe Polo WRC trafią na szrot.

Na szczęście w całej historii pojawiło się światełko w tunelu, a członkowie zarządu Volkswagen Motorsport postanowili nie zamykać furtki na odsprzedanie samochodów, dodając jednocześnie, że jeśli tylko niemiecki koncern nie będzie musiał dołożyć do tego projektu ani jednego euro, chętnie dołączy się do obsługi i rozwoju samochodu.

Od kilku dni Volkswagen mocno pracuje nad tym, aby dopiąć wszelkich formalności i odsprzedać Polówki prywatnemu zespołowi. Jak dowiaduje się portal motorsport.com, jednym z zainteresowanych jest Nasser Al-Attiyah.

Tak, spróbujemy wystawić Polo R 2017. Jak dobrze wiecie, Katar jest udziałowcem w Grupie VW. Spotkałem się z członkami zarządu tutaj w Katarze i staramy się wprowadzić nasz pomysł w życie. Jeśli jest taka możliwość, to dlaczego by z niej nie skorzystać? Jeśli otrzymamy zielone światło, pojadę pełny sezon w Rajdowych Mistrzostwach Świata – powiedział Al-Attiyah, który w minionym sezonie skupił się na przygotowaniach do Olimpiady i startach w rajdach terenowych, nie pojawiając się na ani jednym rajdzie WRC.

Szybki Katarczyk potwierdził też, że jeśli nie uda mu się dopiąć umowy na wystawienie Polo w specyfikacji 2017, wystartuje w Pucharze WRC, stworzonym dla samochodów WRC starszej generacji.

Możliwość wystawienia prywatnych Polo w nowej specyfikacji otwiera także furtkę Sebastienowi Ogierowi, który mimo zainteresowania ze strony M-Sportu i Citroena zwleka z podjęciem decyzji. Być może Francuz czeka na owoce prowadzonych przez Nassera negocjacji. O tym powinniśmy dowiedzieć się w przeciągu najbliższych kilku dni.

Przeczytaj również