Tuż przed godziną 10:30 Robert Kubica ukończył swój najdłuższy stint, pokonując 13 okrążeń na miękkiej oponie. Spodziewaliśmy się poprawy wcześniejszych rezultatów, jednak Paddy Lowe, dyrektor techniczny brytyjskiego zespołu potwierdził, że Robert od rana jeździ z pełnym bakiem paliwa.
Wszystko po to, by krakowianin mógł jak najlepiej przyzwyczaić się do FW40 i poczuć się komfortowo za jego kierownicą.
Co ciekawe – do tej pory za kierownicą bolidu z sezonu 2017 Robert najwięcej za jednym razem przejechał 14 okrążeń – miało to miejsce na Hungaroringu w trakcie testów z fabrycznym zespołem Renault.
Dziś Kubica ma już na swoim koncie 58. okrążeń łącznie, co w klasyfikacji „pracowitości” stawia go na trzecim miejscu – za Oliverem Turveyem i Seanem Gelaelem.
Tagi: Kubica, F1, Testy, Williams, Abu Dhabi