Monsieur Dakar podczas niedzielej próby okazał się najszybszy i na mecie o 49 sekund wyprzedził swojego kolegę zespołowego, Cyrila Despresa, a także Nassera al-Attiaha w Toyocie Hilux, który popisał się czasem o nieco ponad dwie minuty gorszym niż Francuz. Walka była dziś zresztą bardzo zacięta i na kolejnych waypointach czołowa trójka wymieniała się najlepszymi wynikami.
Czwarty był Bernhard ten Brinke, a za nim sklasyfikowano obecnego lidera rajdu – Carlosa Saina, który dzis był równe siedem minut wolniejszy od Peterhansela. Kuba Przygoński dziś wpadł na metę jako ósmy, dodatkowo za Orlando Terranovą, jednak kierowcy Orlen Team udało się utrzymać szóste miejsce w generalce i dodatkowo powiększyć przewagę nad Martinem Prokopem, który dziś był dziesiąty.
Na pięć etapów przed końcem Rajdu Dakar, którego partnerem strategocznym jest firma Motul, na czele znajduje się Carlos Sainz. El Matador ma godzinę i 6 minut przewagi nad Nasserem al-Attiyah, zaś siedem minut za nim jest Peterhansel. Czwarty ten Brinke traci dodatkowe 10 minut do Francuza, zaś piąty de Villiers, jest ostatnim zawodnikiem, który ma mniej niż dwie godziny straty do lidera.
Jutro na zawodników czeka niespodziewana przerwa, gdyż poniedziałkowy etap został odwołany ze względu na złe warunki pogodowe.
Tagi: Dakar 2018, MotulEpicStory, OriginalByMotul, Rajd Dakar, ThisIsDakar