Aleks Zawada i Grzegorz Dachowski, którzy podczas tegorocznego Rajdu Barum nie mieli sobie równych w klasyfikacji ERC3, ERCJU27, klasie 6 oraz w klasie RC4, nie ustrzegli się jednak błędów podczas rundy rozgrywanej w Czechach. Paradoksalnie mogą zostać za to nagrodzeni prestiżową nagrodą przyznawaną przez FIA, czyli najwyższą organizację zajmującą się sportami samochodowymi. Czym sobie na to zasłużyli?
Na bardzo szybkiej partii jednego z odcinków specjalnych, załoga Opla Adama wypadła z trasy i zaczęła się obracać. Polacy zdołali jednak wyjść z opresji i kontynuowali zmagania, kończąc rywalizację na czele stawki.
https://www.youtube.com/watch?v=s2BPjNRArzQ
Oprócz Zawady i Dachowskiego można głosować jeszcze na dziewięć zaproponowanych przez organizatora materiałów. Rywalizacja odbywa się pod tym adresem. Wszyscy biorący udział w zabawie zostaną wzięci pod uwagę podczas wyboru dwójki szczęśliwców, którzy już w lipcu pojawią się w padoku Formuły 1 na legendarnym torze Silverstone.
Tagi: F1, FIA, ERC