Podwójny mistrz świata Solberg wygrał GRiD w zeszłym sezonie. Tym razem powróci tam ze swoim Polo GTi Supercar wspólnie z tegorocznym mistrzem świata Johanem Kristofferssonem: – Jestem niezwykle podekscytowany, że jedziemy na Gymkhana GRiD zaraz po zakończeniu sezonu mistrzostw świata. To był ciężki i długi sezon, więc cieszę się, że będziemy mogli zakończyć go w ten sposób. Wiem, że będzie spora konkurencja – bez wątpienia Johan i Ken będą bardzo szybcy. To będzie wielkie show i doskonała walka.
Kolega Solberga z zespołu – Johan Kristoffersson zapewnił sobie w tym sezonie tytuł mistrza świata, jednak dla niego będzie to debiut w GRiD: – Nie mogę się doczekać Gymkhany. To będzie kompletnie nowe wyzwanie. Mam dużo doświadczenia w ściganiu na torze, ale nie tak dużo w Gymkhanie. Główna zasada pozostaje ta sama – trzymać się linii. Trzeba być ekstra poprawnym, idealnie wyczuć wszystkie hamowania i szczyty zakrętów. Mamy zamiar wstawić do naszych Polo GTi kilka usprawnień, więc będzie mega szybko! – podsumował Szwed.
Na GRiD nie zabraknie naturalnie kolegi Kena Blocka z zespołu Forda – Andreasa Bakkeruda. Norweg w zeszłym sezonie wystartował w Gymkhanie w Fordzie Escorcie MkII, tym razem wystartuje jednak w Fordzie Focusie RS RX: – Jestem niesamowicie podekscytowany kolejną wizytą w GRiD. Walka w Focusie RS RX będzie czymś zupełnie nowym. Zeszły rok i Escort w Grecji to była czysta przyjemność i zabawa, więc już nie mogę się doczekać tegorocznych zmagań w Johannesburgu.
Tagi: Ford Gymkhana Rallycross