Tor, na którym jeszcze kilka dni temu rywalizowali najszybsi zawodnicy Formuły 1, pod koniec września zmieni się w arenę rallycrossowych popisów. 29 i 30 września w Austin odbędzie się bowiem pierwsza w historii USA runda światowego czempionatu – Dla wszystkich zawodników wizyta u nas będzie całkowicie nowym wydarzeniem. Z kolei dla nas to doskonałe uzupełnienie wyścigowego menu – skomentował zarządca toru, Bobby Epstein.
Arena zmagań zostanie wydzielona pomiędzy 12 i 15 zakrętem. Ma to na celu umożliwienie kibicom jak najlepszego odbioru sportowej rywalizacji. Na obiekcie zostanie zainstalowana nawierzchnia mieszana, a prace mają ruszyć już w nadchodzących miesiącach – Liczę, że World RX przyciągnie na trybuny młodych ludzi, którzy tak jak ja lubią dynamiczną akcję. Podczas imprezy będzie bowiem wiele krótkich i szybkich pojedynków. To naprawdę atrakcyjne wydarzenie – dodał Epstein.
Większość rund Rallycrossowych Mistrzostw Świata jest rozgrywana na terenie Europy. W obecnym sezonie alternatywę stanowiły tylko Kanada oraz RPA – Stany Zjednoczone była na naszym radarze od 2014 roku. Prowadziliśmy rozmowy z wieloma partnerami, jednak to Circuit of the Americas przekonał nas do swojej wizji. Liczymy na udaną współpracę – zakończył dyrektor zarządzający World RX, Paul Bellamy.
Tagi: FIA World RX, World Rallycross Championship, Rallycross