To, co wyprawiali wymienieni wyżej zawodnicy, określić można słowem dominacja. Najlepszy na próbie OS1 Optibet 1 (Kazdanga) był Nikolay Gryazin. Zaledwie 0,3 s. za Rosjaninem z łotewską licencją do mety dojechał Kalle Rovanpera, który w ubiegłym tygodniu zdał w końcu prawo jazdy. Aleksiej Łukjaniuk jedzie pierwszy raz na Łotwie w samochodzie R5. Tym razem stracił do Gryazina 1,8 s. I w tym momencie rywalizacja się skończyła, bo pozostali zawodnicy tracili już zdecydowanie więcej.
@nikolay_gryazin in action on SS1? @FIAERC @SRT_lv @LVRally pic.twitter.com/0kQNt3LVEl
— SRT (@SRT_lv) 7 października 2017
Za pierwszą trójką ukończyli Pepe Lopez i Kajetan Kajetanowicz. Ich strata to odpowiednio 9,6 s. oraz 11,6 s. Ze stratą 2,5 s. do popularnego Kajty na 6. miejscu zameldował się Łukasz Habaj, zaś kolejne 2,2 s. za nim ukończył Bruno Magalhaes – jedyny człowiek, który może odebrać tytuł Kajetanowiczowi.
Tagi: ERC Rajd Lipawy