Przed kilkoma chwilami dywagowaliśmy na temat przyszłości Rajdu Polski. Wiadomym było, że naszej rodzimej imprezy nie ma prowizorycznym kalendarzu mistrzostw świata, jednak cały czas tliła się nadzieja, że po negocjacjach sprawa może ulec zmianie. Niestety. Dzisiejszego popołudnia brytyjski Autosport podał informację, że Rajd Polski definitywnie opuszcza WRC, a w jego miejsce pojawi się Rajd Turcji.
Rajd Polski był częścią mistrzostw świata nieprzerwanie od czterech lat. Wielokrotnie mówiło się o swoistej żółtej kartce dla organizatorów, którzy rok w rok nie umieli zapanować nad rzeszami kibiców z całej europy. Już w 2015 roku polski klasyk zebrał fatalne opinie, jednak rok temu było lepiej. Niestety, problemy pojawiły się w tym roku ponownie, czego nie wytrzymała komisja WRC.
Promotor WRC Oliver Ciesla powiedział Autosportowi: – Bardzo żałujemy utraty Polski, to dla nas bardzo ważny rynek, który doskonale rozwijał się w ciągu ubiegłych lat. Niestety, o wszystkim zadecydowały względy bezpieczeństwa – FIA postanowiła, aby nie przeprowadzać tam rundy w kolejnym roku. Chcemy podkreślić, wina nie leży po stronie organizatora – to niezdyscyplinowanie kibiców przesądziło.
Rajd Turcji wraca do kalendarza WRC po 7-letniej przerwie.
Tagi: WRC Rajd Polski