Piąta runda mistrzostw Europy zainteresowała zawodników ze ścisłej europejskiej czołówki, którzy powalczą o kolejne punkty w czempionacie Starego Kontynentu.
Na trasie zobaczymy rzecz jasna Kajetana Kajetanowicza, który zmierzy się m. in. z Bruno Megalhaesem, liderem tegorocznego cyklu. Kierowca Skody Fabii R5 na tę chwilę legitymuje się 14-punktową przewagą nad broniącym mistrzowskiego tytułu Polakiem.
Na opublikowanej dziś liście zgłoszeń widnieją też nazwiska Bryana Bouffier (Fiesta R5), czy znanego z występów w WRC Madsa Ostberga (Fiesta R5). Dla Norwega będzie to sprawdzian przed kolejną asfaltową rundą mistrzostw świata – Rajdem Niemiec.
Oprócz wspomnianej trójki nie zabraknie rzecz jasna polskiej czołówki – dwaj mistrzowie znad Wisły z sezonów 2015 i 2016, a więc Łukasz Habaj i Grzegorz Grzyb zaliczą kolejne kilometry w ERC podczas swojej domowej rundy.
Lista zgłoszeń została uzupełniona przez całą czołówkę RSMP – Filipa Nivette, Marcina Gagackiego, czy Jakuba Brzezińskiego, który po zawieszeniu swojego programu WRC wraca do naszych mistrzostw za kierownicą ośki.
Dużą uwagę nie tylko kibiców, ale i zawodników, skupi na sobie z całą pewnością Aleksiej Łukjaniuk, który to właśnie Rzeszów wybrał na swój powrót do ścigania po poważnym wypadku na testach przed majowym Rajdem Pskov. Warto również odnotować, że na początku sierpnia Jarek Szeja po raz pierwszy zmierzy się z europejską czołówką w topowym samochodzie (Fiesta R5).
W sumie na liście zgłoszeń znalazła się prawie setka kierowców, z czego aż 26 z nich zasiądzie za kierownicą aut klasy R5.
Co ciekawe, Rajd Rzeszowski będzie najlepiej obsadzoną rundą w dotychczasowym kalendarzu FIA ERC 2017.
Do tegorocznej stawki po raz pierwszy w Rajdzie Rzeszowskim dołączyli także zawodnicy uczestniczący w cyklu ERC Junior. W sumie 21. młodych zawodników, z których największe wrażenie robią Marjan Griebel, czy Nikolaj Griazin, którzy mogą włączyć się w walkę o zwycięstwo w rajdzie.
Tagi: Rajd Rzeszowski, FIA ERC, lista zgłoszeń
