Tor położony jest w szwedzkiej miejscowości Holjes, pośrodku znanych z Rajdu Szwecji WRC lasów regionu Varmland. Samo miasteczko położone jest na zachodzie kraju, niedaleko granicy z Norwegią. W przeciwieństwie do RX Norwegii, tutaj kibiców czeka nie lada przeprawa. Najłatwiejszą opcją jest własny samochód, a raczej kampery, tak uwielbiane przez kibiców rallycrossu z całej Europy. Najbliższa większa stacja kolejowa to Karlstad, 200km na południe, najbliższe lotnisko – Oslo, 230km na zachód. Wskazówka dojazdu z Karlstad jest wręcz banalnie oczywista – kierować się drogą 62 na północ przez 200km, a następnie skręcić w Holjes na znak Motorstadion. Czy może być łatwiej?
Sam tor bez wątpienia zaliczany jest do grona najsłynniejszych na całym świecie. Zawody rozgrywane są tam tradycyjnie w pierwszy weekend lipca, a cała impreza zwana jest również Magicznym Weekendem Rallycrossu. Jest to jeden z torów, które zostały uwzględnione w grze Dirt Rally, zaraz obok innych legend – Hell i Lydden Hill. Od startu prowadzi bardzo krótka prosta do prawego zakrętu przez szczyt. Jego charakterystyka sprawia, że trzeba być bardzo ostrożnym, aby nie poszybować zbyt wysoko, gdyż zaraz po lądowaniu następuje bardzo wąski i ciasny zakręt w lewo. Również w tym miejscu możemy zdecydować – zjechać lekko w prawo na szykanę Jokera, czy też jechać w lewo normalną nitką toru. Począwszy od tego momentu zawodnicy wjeżdżają na pierwszą sekcję szutrową. Na niej czeka długi i łagodny zakręt w lewo, po którym automatycznie następuje ostry skręt w prawo. W tym miejscu toru zjeżdża się w dół, a po chwili w górę wraz z lewym nawrotem. Zaraz po nim znajduje się najdłuższa prosta na torze, w większości pokryta szutrem. Za nią zakręt w prawo, na którym trzeba niezwykle uważać, gdyż znajduje się tam hopka, na której lepiej trzymać się prawej strony. Ostatnim fragmentem toru jest nawrót w lewo wyprowadzający na prostą start-mety.
Region Varmland bogaty jest w setki mniejszych, bądź większych jezior. Górzysty krajobraz często jest inspiracją dla malarzy i pisarzy. O tym, jak niewielkie jest miasteczko Holjes świadczy m.in. jego baza w popularnym serwisie booking.com – nocleg wybierać możemy spośród… 3 obiektów. W poszukiwaniu wygodnego noclegu musimy więc udać się około 50km w różnych kierunkach, do Salen, Transtrand, bądź Hogfjallet. Większość kibiców wybiera jednak zupełnie inny rodzaj noclegu – własnego kampera. Zabawa w miasteczku wyścigowym rozpoczyna się już w czwartek, a każdy kibic ma do wyboru dwa miejsca – przy wyścigowym barze, bądź na wielkiej scenie. Tam każdego dnia wieczorem odbywać będą się występy lokalnych grup muzycznych, m.in. urokliwie brzmiących Per i Vråa, czy też Två Blyga Läppar.