OS10 Coiluna – Loelle 1 – 14.95 km
Pierwszy poranny odcinek był swego rodzaju uderzeniem pięścią w stół przez Haydena Paddona. Nowozelandczyk wygrywając próbę ogłosił wszem i wobec, że nie ma zamiaru oddać nikomu pozycji lidera i, że będzie się trzeba o to bardzo postarać. Tuż za nim czterech zawodników zmieściło się w różnicy 1 sekundy – 2. był Jari-Matti Latvala, 3. Ott Tanak, 4. Craing Breen, 5. Thierry Neuville. W dalszym ciągu zdecydowanie od reszty odstawał Andreas Mikkelsen.
OS11 Monti di Ala’ 1 – 28.52 km
Zawodnicy Hyundaia najwyraźniej zjedli rano bardzo pożywne śniadanie, bo wyglądają dzisiaj doskonale! Thierry Neuville wygrywa odcinek specjalny o 4,2 s. nad liderem imprezy – Haydenem Paddonem. Zaraz za dwójką w i20 WRC znlazł się Ott Tanak a w stracie 10 sekund zmieścił się jeszcze Jari-Matti Latvala. Ci zawodnicy zdecydowanie odskoczyli reszcie, gdyż już 5. Sebastien Ogier stracił aż 24,7 s.! Ciężką do zrozumienia jest dyspozycja Andreasa Mikkelsena. Tutaj stracił on aż 55,5 s.!
OS12 Monte Lerno 1 – 28.11 km
Nieprawdopodobny odcinek specjalny! Od samego początku działo się bardzo dużo. Pierwszym pechowcem był Andreas Mikkelsen, który zaliczył kapcia, jednak później zaczęły się dziać rzeczy jeszcze bardziej emocjonujące! Sebastien Ogier pierwszy raz w tym sezonie popełnił większy błąd i również przebił oponę, później dokładnie to samo spotkało Madsa Ostberga, który spowolnił Jariego-Matti Latvalę. A tego na mecie ogarnęła szewska pasja. Według komentatorów z radia WRC – Jari nigdy wcześniej nie był aż tak wściekły. Fin stwierdził, że jeżeli sędziowie nie oddają mu straconego czasu, to wycofuje się z rajdów. Zostawiając z tyłu problemy – próba padła łupem Otta Tanaka, drugi był Hayden Paddon. Co za walka!
Klasyfikacja generalna
Po 12 odcinkach specjalnych Rajdu Sardynii na prowadzeniu znajduje się Hayden Paddon, drugi Ott Tanak traci w tym momencie 9,4 s., zaś trzeci Jari-Matti Latvala już 23,2 s., jednak w przypadku Fina możemy spodziewać się korekty czasu. Pierwszą piątkę uzupełniają Thierry Neuville i Juho Hanninen, oni tracą już odpowiednio 1:10,7 oraz 1:30,7. 7. Sebastien Ogier jest na ten moment z tyłu o ponad 3 minuty.