– Świetnie było znów zobaczyć Roberta w bolidzie Formuły 1. To był dobry i bezproblemowy dzień – powiedział Permane. – Chcieliśmy skondensować cały weekend Grand Prix do jednego dnia, co było dla niego interesującym doświadczeniem.
– Robert zmienił się od tamtego czasu. Jest bardziej odprężony i nie naciskał aż tak bardzo pytając o każdy detal ustawienia bolidu!
– Jednakże, jego komentarze i wskazówki, były dla nas wszystkich niczym cofnięcie czasu.
– Wskoczenie do bolidu F1 po sześciu latach nie należy do rzeczy łatwych, a on odnalazł się w tej sytuacji świetnie.
Permane przyznał jednak, że testy na torze w Walencji były dla Kubicy jednorazowym wydarzeniem.
– To był jeden test dla Roberta. Jego czas w zespole Renault zakończył się bardzo gwałtownie, a my wiązaliśmy z nim ogromne nadzieje na przyszłość – powiedział. – Zespół był w Walencji na testach Sergieja Sirotnika, co stanowiło świetną okazję do zaoferowania Robertowi jednego dnia w samochodzie i wspomożenia jego powrotu do pełnego zdrowia – zakończył.