DiRT 4 to wyczekiwany nie tylko przez fanów rajdów następca chwalonej i popularnej DiRT Rally. Gracz do wyboru będzie miał także tryb rallycrossowy, nad którym zachwycał się ubiegłoroczny mistrz Polski w tej właśnie dziedzinie – Tomek Kuchar.
– Bałem się, że w grze komputerowej ciężko będzie odwzorować tą niesamowitość samochodu rallycrossowego. A jednak, jak widać, to się udało – cieszył się zawodnik kontynuujący swoją karierę w rosnącej na sile dziedzinie motorsportu.
Nie mniej zaskoczona wydawała się być Klaudia Podkalicka, na co dzień startująca w rajdach terenowych. – Aż ciężko było mi uwierzyć, że DiRT 4 jest aż tak realistyczny – stwierdziła.
Prawdziwy test dla gry przyszedł jednak w momencie, gdy za kierownicą zasiadł Jakub Brzeziński, wychowany na rajdowych grach komputerowych. – Ważnym elementem tej gry jest jej uniwersalność. Możemy pojeździć na pojedynczych odcinkach, wziąć udział w całym rajdzie, jest też rallycross. A to wszystko w fajnej, nieprzekombinowanej formie.
Jako ostatni nową grę sprawdził Kuba Przygoński – najszybszy z Polaków w Rajdzie Dakar 2017, który postanowił udzielić przyszłym graczom cennej wskazówki.
– Jeśli wsłuchacie się w głos pilota, tak jak w realnych rajdach, już za pierwszym podejściem będziecie mogli przejechać odcinek bardzo szybko – stwierdził.
DiRT 4 dostępny będzie na PC, PlayStation 4 oraz Xbox One od 9 czerwca. DiRT 4 „Day One” Edition zawiera: samochód Hyundai R5 wraz z wejściówką na ekskluzywne Zawody Hyundai (zaplanowane na 9, 10 i 11 czerwca 2017) oraz ikonę założyciela.