Barcelona RX
Począwszy od RX w Barcelonie wiadomo było, że głównym faworytem w tym sezonie będzie Mattias Ekstrom. Szwed pokazał się z wyśmienitej strony i cała reszta stawki rozpoczęła wyścig zbrojeń, aby dogonić zawodnika Audi. Katalońskie podium uzupełnili Timo Scheider i Andreas Bakkerud, jednak ich problemy miały dopiero nadejść. Okazało się, że silniejsi od nich są pozostali finaliści z Barcelony – Petter Solberg, Timmy Hansen oraz Johan Kristoffersson.
Montalegre RX
Swoją siłę i potencjał Volkswagen i Peugeot zaczęły udowadniać już w drugiej rundzie sezonu, podczas Montalegre RX. Pomijając niezwyciężonego Mattiasa Ekstroma, w finale portugalskiej imprezy znaleźli się jeszcze Sebastien Loeb (Peugeot), Johan Kristoffersson (Volkswagen), Timmy Hansen (Peugeot), Petter Solberg (Volkswagen) oraz kolega z zespołu Ekstroma – Reinis Nitiss. Tak francuski, jak i niemiecki producent udowodnił, że w tym sezonie należy się z nim liczyć.
Hockenheim RX
Nie inaczej sytuacja wyglądała podczas rundy w niemieckim Hockenheim. W finale znalazło się dwóch przedstawicieli Volkswagena – Johan Kristoffersson i Petter Solberg, dwóch zawodników Peugeota – Sebastien Loeb i Timmy Hansen oraz dwóch kierowców Audi – Mattias Ekstrom i Toomas Heikkinen. Zwycięstwo na swoim koncie zapisał znów Szwed z Audi, jednak rywale z pozostałych dwóch ekip coraz bardziej depczą mu po piętach.
Jeśli chcemy zrozumieć obecny podział sił w World RX, wystarczy popatrzeć na klasyfikację generalną po 3 rundach. Jeśli chodzi o teamy, to na pierwszym miejscu znajduje się fabryczna ekipa PSRX Volkswagen Sweden z 131 punktami. Drugie miejsce należy do Audi – EKS. Podium ze stratą 36 oczek do PSRX zajmuje Team Peugeot-Hansen. Jeśli zaś chodzi o klasyfikację kierowców, to 4 z 5 pierwszych miejsc to kierowcy Volkswagena, bądź Peugeota. Na 2. miejscu jest Johan Kristoffersson, 3. pozycję zajmuje Petter Solberg, 4. Sebastien Loeb, 5. Timmy Hansen.
Na ten moment wydaje się, że jeśli ktokolwiek ma przerwać hegemonię Mattiasa Ekstroma, to będzie to jeden z tych 4 zawodników. Czy stanie się to już podczas nadchodzącej wielkimi krokami rundy World RX w Belgii?