Na drugim stopniu podium finiszował duet Gabryś/Natkaniec, który po sobotnich odcinkach nie byli w stanie nawiązać walki z Nivettem. – Trochę źle trafiliśmy z nastawieniami, Filip był dużo szybszy i przejął inicjatywę.
Na trzecim miejscu finiszował Tomasz Kasperczyk. – Początkowo byłem bardzo zdenerwowany, jednak ostatniego dnia dość mocno przyspieszyłem i ostatecznie finiszujemy na 3. miejscu. Strata do Zbyszka Gabrysia nie była spora, co cieszy.