Polacy od początku wyścigu prezentowali fenomenalne tempo. Mimo żółtej flagi i sporej ilości zamieszania na torze duet nie dał sobie odebrać prowadzenia aż do samego końca wyścigu.
Podium klasy wyglądało niezwykle pięknie dla polskich kibiców, gdyż na 3. miejscu uzupełniła je kolejna biało-czerwona załoga – Rafał Mikrut i Grzegorz Moczulski.
To nie koniec zmagań na Monzie. Drugi wyścig pierwszej rundy europejskiego pucharu Lamborghini już jutro! Za wszystkich Polaków trzymamy kciuki!